Mówi się, że wylicytywany kontrakt premiowy,  w każdym turnieju daje wynik dobrze powyżej średniej. I to jest prawda, nawet w odniesieniu do szlemików 16 a nawet więcej lewowych. Ale są i wyjątki, nawet gdy ten szlemik nie jest taki oczywisty. Popatrzcie zresztą sami. Turniej w Wałbrzychu a rozdanie jest natępujące:

Rozdanie: 7 ♠ W 2
Rozdawał:S  D 10 5 3
Po partii:obie  K D 4 2
♣ W 9 2
♠ 6 5 3 ♠ 9 7 4
 K 8 7  W 6 4
 W 9 8 5 3  7 6
♣ 6 3 ♣ 10 8 7 5 4
♠ A K D 10 8
 A 9 2
 A 10
♣ A K D

 

Przeciwnik, dwie panie w wieku powiedzmy, średnim po nieskomplikowanej licytacji dochodzi do szlemika  bezatutowego no i nie bez kłopotów szlemika tego jedna z pań realizuje. Jak widać w rozdaniu idzie na bardzo prostej rozgrywce lew 13 i tutaj się okazuje, że prawie wszyscy rozgrywający, nawet ci grający końcówkę (był taki jeden) biorą lew 13 a my za lew 12 uzyskujemy zapis prawie 80-cioprocentowy.

No a dla odmiany turniej w Dzierżoniowie, i rozdanie takie:

Rozdanie: 20 ♠ A K 8 2
Rozdawał:W  K D 9 5 3
Po partii:obie  A 6
♣ A 6
♠ D 3 ♠ W 10 7 6 5
 7 4 2  8
 K W 9 4 3  10 8 7 5
♣ W 10 8 ♣ D 9 3
♠ 9 4
 A W 10 6
 D 2
♣ K 7 5 4 2

 

Rozgrywam tutaj szlemika kierowego. Ponieważ jako S, w licytacji trochę przyostrzyłem, a szlemik wydaje się sensowny koncentruję się na jego realizacji, zaniedbując kompletnie możliwość wzięcia nadróbki. W rezultacie kontrakt realizuję, no ale wynik niezbyt chlubny bo tylko 46% no bo z ręki S idzie tych lew również 12, tyle że w bez atu no i kilku majstrów tego kontraktu dopadło. A za lew 13 dostaje się wynik ponad  85%. Wniosek. Grać trzeba do końca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *