Zgodnie z zapowiedzią ruszamy. W ramach cyklu mam nawet dwa rozdania. Oba dostałem od Darka a pochodzą z tygodnia poprzedniego z piątku. Pierwsze jest takie:

Rozdanie 1, obie przed, rozdawał N.

♠ A 9 8 7 3
A 5
10 2
♣ 10 9 7 5
♠ K W 4 ♠ D 6
K D W 10 9 8 ♥ 7 6 3 2
7 5 3 K D W 9
♣ 2 ♣ A 6 4
♠ 10 9 2
4
A 8 6 4
♣ K D W 8 3

Kontrakt 4 kier grany z ręki W. Jak widać, co zresztą potwierdza i  Deep Fines idzie lew 9, trzeba tylko zawistować z dubla karo no i potem odpowiednio się zachować. Niestety nikt tego kontraktu nie obalił. Tak prawdę mówiąc za bardzo mnie to nie dziwi ponieważ na kilku stołach po otwarciu licytacji przez E, zawodnik S licytował swoje trefle to i nic dziwnego, że wist poszedł treflowy. Ale na trzech stołach para NS nie zabierała głosu w licytacji więc wydaje się że wist 10 karo jest w miarę poprawny.

No tak, tutaj potrzebny był wist z dubla a kilka tygodni wcześniej przyszło rozdanie gdzie dostaliśmy z partnerem kompletne zero a to z powodu, że na końcówkę przeciwników nie zawistowaliśmy w singletona (również karowego) no i przebitka a zarazem kładąca lewa uciekła. Jak widać zdarzają się różne rzeczy i na tym miedzy innymi polega cały urok tej gry.

A teraz rozdanie drugie z tego samego turnieju.

Rozdanie 19, WE po, rozdawał S

♠ 6
W 10 7 6 5
A K 4
♣ A D 6 5
♠ W 10 8 7 4 ♠ K 5 3 2
8 3 2 ♥ K D 9 4
W 10 3 9 5
♣ K 8 ♣ 7 4 2
♠ A D 9
A
D 8 7 6 2
♣ W 10 9 3

No i pytanie sformułowane przez Darka  jest takie; jak z tymi rękoma dość do co najmniej szlemika w kolor młodszym, ba a dla odważnych i w bez atu?

Odpowiedź jest chyba prosta. Wprawdzie ręce sumarycznie nie są zbyt silne no bo łącznie prezentują 27 PC, ale dość zgrabnie się uzupełniają. Do wygrania szlemika wystarczy zatem jeden z dwóch impasów a więc szanse są zupełnie przyzwoite. Tyle że paraliżuje to że obie ręce są z dolnej strefie otwarć a ponadto, otwierający w swoich podstawowych kolorach ma prawie same blotki to tłumaczy dość bierną postawę w licytacji.

Takie dwa rozdanka na otwarcie cyklu, który mam nadzieję będzie kontynuowany. Jest rzeczą jasną, że rozdanie ciekawe (w miarę) dla mnie niekoniecznie być musi ciekawym dla kogoś innego a ponadto jest wielce prawdopodobne, że mogę naprawdę ciekawe rozdanie najnormalniej w świecie przeoczyć. Jest oczywiście na to rada a mianowicie współpraca wszystkich grających.

Jeśli ktoś uważa że trafiło się rozdanie ciekawe; podrzućcie mi je, popatrzymy na nie wszyscy razem.

No i jeszcze jedna sprawa. Pomimo apelu organizatorów o grę fair ( w najszerszym rozumieniu tego słowa) ostatnio zdarzało się kilka incydentów, delikatnie mówiąc niestosownych. Starajmy się jednak takich zachowań unikać. Po prostu, gracze notorycznie zachowujący się niewłaściwie nie powinni być do turnieju dopuszczani no i tak będzie.

Tutaj przy okazji jeszcze jedna sprawa; zastanawia mnie dlaczego tak wielu graczy grających u nas w turniejach występuje incognito. Czyżby się wstydzili swego nazwiska? A być może jest i inny powód,  a mianowicie; mają tak wysokie mniemanie o sile swojej gry, no a wiadomo koń ma cztery nogi a i tak się potknie, więc w przypadku słabszego zagrania cały świat by się dowiedział że ten mistrz to jednak nie jest znowu aż taki mistrz. Czy o to chodzi?

Kończąc, jak zwykle życzę udanych impasów

zwłaszcza tych ćwiczebnych

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *